Kiepska impreza. „Panie, nikt nie zauważy!”
Z krańca Polski zadzwonił organizator eventu, na (jak mówił) 800 osób. Nie ktoś od marketingu z firmy, bo w stopce maila (którego potem wysłał) były namiary do firmy eventowej. Impreza…
Z krańca Polski zadzwonił organizator eventu, na (jak mówił) 800 osób. Nie ktoś od marketingu z firmy, bo w stopce maila (którego potem wysłał) były namiary do firmy eventowej. Impreza…